19. Olejek lawendowy...kilka kropel redukuje stres














Obecny świat przysparza nam wiele stresu. Świat pędzi, pędzimy więc i my. Pragniemy więcej, szybciej, intensywniej. W pogoni za codziennością coraz łatwiej zatracić siebie i zakłócić naszą wewnętrzną harmonię. Z pomocą przychodzą olejki eteryczne...a dokładniej olejek lawendowy.


Lawenda lekarska (Lavandula officinalis) jako roślina lecznicza znana jest od stuleci. Pochodzi ona z rejonu Morza Śródziemnego i jest uprawiana w wielu krajach, w tym również w Polsce. Ziele lawendy znane jest ze swojego niezwykle przyjemnego zapachu, lecz jej smak jest zaskakująco ostry. Głównym składnikiem lawendy jest olejek eteryczny zawierający do 60 proc. octanu linalonu i linalol. 


Olejek lawendowy uznawany jest za najpopularniejszy olejek stosowany w aromaterapii. Jego zapach koi nasze zmysły i wprowadza w stan absolutnej równowagi.

Zastosowanie
Czasami wystarczy samo powąchanie buteleczki, aby po prostu odpłynąć. Dobrym sposobem na wyciszenie po stresującym dniu jest również kąpiel w wannie z dodatkiem kilku kropel tego specyfiku. Innym sposobem użycia olejku jest po prostu masaż. Tego typu masaż z dodatkiem olejku lawendowego jest nie tylko gwarancją pięknego, relaksującego zapachu, ale także poprawi on kondycję skóry, szczególnie w przypadku cellulitu.


Wskazania:

-nadmierny stres
-bóle głowy, migreny
-obrzęki
-lęki
-nadpobudliwość
-nadciśnienie tętnicze
-problemy ze snem
-zaburzenia trawienia
-zaburzenia okresu menopauzy


"Olejek lawendowy bezpośrednio wpływa na ośrodkowy układ nerwowy, co za tym idzie zmniejsza spontaniczną aktywność ruchową, minimalizuje stany napięcia nerwowego, uczucie niepokoju oraz problemy z zasypianiem. Wykazano również działanie antydepresyjne, przeciwlękowe oraz uspakajające lawendy." [doz.pl]



Osobiście używam olejku lawendowego w mieszance z olejkiem cyprysowym. A Wy, stosujecie aromaterapię? Proszę dajcie znać w komentarzach. 

Komentarze

  1. Jestem alergiczką i nie stosuję tak zwanych pachnideł w żadnej postaci. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię zapach olejku lawendowego i w ogóle lawendy. Mam kilka krzaczków lawendy w ogródku. W ubiegłym roku przeczytałam, że odstrasza ona komary. Zrobiłam wiązkę z gałązek i położyłam ją nad głową. W sumie nie wiem, czy rzeczywiście odstrasza komary, ale spałam wybornie- zapach lawendy utulił mnie do snu.
    Obserwuję.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie stosuję aromaterapii, ale chętnie wypróbowałabym olejek lawendowy.
    Bardzo ciekawy post.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię lawendowy zapach więc może skuszę się na taki olejek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mocny zapach lawendy nie jest moim ulubionym, ale jako dodatek uwielbiam i w świecach i w kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń

Popularne posty